Komentarze: 2
Znalazlam se te wierszyki i tak mi sie nudzilo i se je tu wkleilam :P fajne sa?? heheh
Metamorfoza
Byłam jak nikły płomień świeczki
Jak powiew letniego wiatru,
Który unosi mnie niczym
Liście. Lekkość i bezradność
Wszystko się zmienia
Teraz mam moc ogromniej skały
Niestraszne mi wichury,
Które targają moje życie
Ty dajesz mi siłę
Płakałaś wiem
A nadejdzie kiedyś ten dzień...
wiedz o tym
Nie mów że jestem złą wróżbą
nie mów
złym człowiekiem
To się stać musi
i na nic zda się chowanie
głowy w dobrych wspomnieniach
kiedyś będziesz musiała ją wyciągnąć
by zaczerpnąć tchu
i wtedy to się stanie
gdy zoriętujesz się
ze tego kogoś już nie ma
a ty już nie potrafisz
z tego powodu płakać
nie potrafisz
i nie mów że...
wiem że płakałaś
kiedyś płakałaś
podtopiłaś całą ziemie
chowiąc w niej głowę
a teraz dobre wspomnienia
same bagienną ostoją
stawać się wydają
słoną
mam pójść?
a chciałem ci tylko pomóc
i nie płacz teraz
teraz się do mnie przytul
Wspomnienie
Cisza w około
Wszyscy znikneli
Wiatr pomrukuje ponuro
Mija czas radości
Teraz wszyscy w biurach
Pochylają nad kartką
Swe zmorzone snem oczy
Dopatrując się słońca w ciemności
Wesoła huśtawka
Teraz straszy ogródek
Porusza się lekko
Lesz to wiatr się na niej huśta
Odeszły bez powrotnie
Te lata dzieciństwa
Beztroskie i różami słane
Teraz jest ciemność i szary papier