nom i po feriach... dla mnie to chyba lepiej bo to najgorsze ferie w całym moim życiu...
eee... ale trza żyć dalej... nom w środę byłam z moja starsza sis Kaśka w Gdynia city, nom ona chciała jeszcze zajrzeć na hale, no to dobra idziemy... i idziemy se i heh prawie by zabiła gołębia no bo on se tak łaził a ona go nie zauważyła i słychać jej "łaa!!!" i heh ten gołąb wystraszył sie jej chyba bardziej niż ona jego no ale cio tam idziemy dalej no i przywitał nas na wstępie pijaczek co śpiewał cos o kiju i płaszczu na starość nie wiem o co mu chodziło ale kto by go tam skumał potem jeszcze go parę razy słyszeliśmy :p no idziemy dalej... idziemy... idziemy i chyba zabłądziłyśmy!! ale nie!! Kasia wyciągnęła nas z opresji i poprowadziła nas do wyjścia:) heh no a potem do Batorego no i poszliśmy do kosmetycznego po zmywacz do paznokci no i szukamy i nie możemy tego znaleźć za to znaleźliśmy żarcie dla psów:) no poszliśmy do jak to mówi moja młodsza sis "REZERWATU" czyli reserved heh no i jak znalazłam jakąś fajna spódnicę to była albo z długa albo za duża buu no to potem na świętojańska i teraz idzie no idzie może lepiej powiem drepta przed nami gruuuuby spasiony golab!!:) no to ja z beki nie mogę bo on tak śmiesznie wygladal na tych malutkich nózkach :P i ja se tak "patrz jaki on gruuuugy!!" a koleś obok "nie ładny..." a ja dalej przy swoim "gruby i śmiesznie wygląda" no kolesie se poszli dalej no z beki nie mogli ja tez :) hehe ale oni byli brzydcy:( nom potem wracamy se nach hause gefaren:) nom ale dochodzimy se do dworca a ty buuu uciekł nam pociąg:( i co tera??!! Dobra idziemy i czekamy na peronie no ale przypomniało się nam ze mamy drożdżówki w torbie to dawaj wcinamy :) no a na peronie znowu co??! Gołąb!! No ale ten był taki chuuuuudy!! Biedactwo to zaczęłam go dokarmiać:) hehe a potem zleciało się jeszcze chmara innych ptaków, w sumie była mewa, dwie wrony czy jak tam one się nazywają(nie wiem bo nie jestem ornitologiem!!) i z piec gołębiów.
No a w czwartek byłam u Monisi zainstalować jej parę anty Mazanów :) heh no programów które nie pozwolą na włamanie się na kompa Monisi:) a potem jeszcze do niego poszliśmy i zaczęliśmy tak :" Mazan słuchaj powiemy ci kto poznał te hasło jak obiecasz ze nic nie zrobisz tej osobie:)" on zaczął po kolei wszystkich wymieniać ale chyba w końcu nie wie czy to ja czy monisia czy aniula czy jeszcze ktoś inny:) he he no i goood:) hehehe ale jak się dowie kto odkrył te hasło i przekazał je dalej hmmm.. no ale co tam przecież w sumie to sam je podął Monice!! Powiedział ze hasło to imię córki kurta z Nirvany!! No ale zapomniał za ja KOCHAM Nirvane!!:) no to dla mnie to pikus!!:) hehehe no w sumie to dużo nie zrobiłam tylko no zrobiłam z niego dresa i pobluzgalam parę jego qmpli:) wiecie ze tylko jeden cos doszedł do wniosku ze to chyba nie Mazan??!! Zaczął robić mi Quiz!! No miałam podąć "mój" ulubiony zespół:) potem tego kolesia ale no ja nawet nie wiem kto to był to se walnęłam SOAD:) a on "co??" to ja tam ze jestem po 4 warkach i nie za bardzo kojarzę:) blahahahahaha :)
Je!! A jutro chyba wpada do mnie qzynek naprawić mi kompa!! Jupi!!
Wiecie moją piosenka tego tygodnia jest Trapt - Made Of Glass!! Pewno tego nie znacie ale kij z tym :p
No ale się rozpisalam no to koncze:) Papapa pozdro for all!!